Podcast

Content marketing w międzynarodowej firmie UXPin

W tym odcinku dowiesz się:
  • Jak UXPin osiągnął globalny sukces dzięki content marketingowi
  • Co faktycznie działa i jak skutecznie realizować działania content marketingowe?
  • O małej polskiej firmie usługowej, która potrafi w content marketing

Świętujemy 10. odcinek na kanale YT, dlatego zaprosiliśmy wyjątkowego gościa! Julia pracuje w międzynarodowej firmie UXPin, która tworzy UX design tool, a zajmuje się tam content marketingiem. I to właśnie o content marketingu będziemy dzisiaj rozmawiać.

Słuchaj podcastu

tam gdzie Ci najwygodniej

Wersja do czytania:

Content marketing w międzynarodowej firmie UXPin

Rozwiń

No, cześć Bartek. Cześć. Bardzo miło mi Ciebie powitać w naszym jubileuszowym 10 odcinku naszego podcastu. Podobno YouTube zaczyna poważnie traktować twórców po 10 odcinku, tak więc…

No, cześć Bartek. Cześć. Bardzo miło mi Ciebie powitać w naszym jubileuszowym 10 odcinku naszego podcastu. Podobno YouTube zaczyna poważnie traktować twórców po 10 odcinku, tak więc…

Zakładam, że to będzie ten najlepszy odcinek, po prostu z największą ilością wyświetleń. Cieszę się, że mogę przełamać te pierwsze lody. YouTube’u go podkazną. Nie czuj presji w ogóle. Nie, w ogóle, dzięki. Super. To jakbyś się naszym widzom, słuchaczom przedstawiła i powiedziała co robisz na co dzień i o czym będziemy dzisiaj rozmawiać. Kim jestem? Jestem Julia. I ogólnie pracuję w firmie UXP, międzynarodowej firmie, która tworzy design tool.

się content marketingiem, czyli dokładnie to o czym będziemy dzisiaj rozmawiać. Super, w takim fajnym wydaniu globalnym myślę, że to jest w ogóle super ciekawa perspektywa jak to robią globalne firmy, bo można się myślę z tego dużo nauczyć, z takiego podejścia, dużo wyciągnąć też dla takich klientów jak mamy w Project Upie, czyli głównie MSP w Polsce.

No to może zacznijmy właśnie od tego czym jest ten content marketing, jakiego rodzaju treści możemy tworzyć, warto tworzyć, gdzie je publikować, tak bardzo ogólnie od podstaw.

Dobrze, więc jeśli chodzi o podstawy, to myślę, że każdy wie, że content to jest treść, więc tak naprawdę content marketing tyczy się wielu, wielu przestrzeni, gdzie pokazują się treści, czyli najbardziej popularne blog posty. W skład tego mogą też czasem wchodzić social media, e-booki, white papery, wszystkie rzeczy tak naprawdę, które pomogą klientowi przekonać się do twojej firmy.

W to też mogą wchodzić np. to, co my teraz robimy, czyli YouTube, czyli ewentualnie podcast lub też webinary albo konferencje. No tak, dosyć szeroki. Strasznie szeroki. Ale to też dzięki temu ciekawe i dosyć taki konwertujący, bym powiedział. Wiesz co, jest bardzo dużo możliwości tak naprawdę, żeby złapać gdzieś użytkownika w content marketingu.

Ale fajne, że w przeciwności na przykład do reklamy, która musi mieć konkretnie zawartą ilość słów i musi mieć, nie wiem, chwytliwą grafikę, bo ludzie scrollują, załóżmy na Facebooku czy LinkedInie, to content marketing ma tą moc, żeby wytłumaczyć użytkownikowi coś i też żeby trochę zadziałać w taki bardziej organiczny i edukacyjny sposób, a nie kup, kup, kup, kup

Absolutnie się z tobą zgadzam, a przede wszystkim wydaje mi się, że właśnie content marketing ma tą przewagę, że wydaje się być bardziej autentyczny, a reklamy mimo wszystko mogą się kojarzyć z jakimś takim naciąganiem. Na zasadzie kup teraz, tutaj promocja, a jak ktoś już tworzy content, zazwyczaj jest jakiś content edukacyjny, chociaż niekoniecznie, ale w dużej części tak.

Ta firma wydaje się bardziej godna zaufania i na tym etapie lejka, gdzie budujemy zaufanie, to jest super istotne i dużo łatwiej to zrobić za pomocą dobrego kontentu, na przykład edukacyjnego, niż samą reklamą, bardzo ciężko to zrobić. Pamiętajmy o tym, że dokładnie to co powiedziałeś, fajnie, że budujemy zaufanie na przykład contentem, ale też nie zapominajmy o tym, że musimy najpierw dotrzeć do klienta, do potencjalnego klienta.

Jeżeli nadal my w content marketingu i ustawiamy, załóżmy, reklamy na jakąś konkretną grupę odbiorców, to w tym momencie trochę sobie zawężamy, tak naprawdę pole do popisu bo nie dajemy możliwości większej grupie odbiorców przeczytania o nas, o naszej firmie i nie pchamy po prostu zbyt wiele osób do tego lejka, więc jeśli na przykład słyszę coś takiego, że no, content marketing fajnie, ale my blog posty to raz w miesiącu.

To i tak byłby sukces. To i tak czasem jest. Jakby patrząc na polskie MŚP to i tak byłby sukces, jakby były regularnie z miesiącu blog posty jakościowe i merytoryczne. I to jest tak smutne, co teraz mówisz. To jest tak smutne. OK, a jak często Wy, Vuexpin, robicie blog posty? Wiesz co? Publikujemy cztery razy w tygodniu, robimy content tak naprawdę cały czas, bo ogólnie widzimy naprawdę dużą wartość w kontencie edukacyjnym i w kontencie, który po prostu przynosi trafik, ruch na naszą stronę. Więc w tym bardzo ciekawym jest, jak na przykład, jak dużą wartość Organik odgrywa w naszych statystykach i w naszych danych. To jest…

Nie chcę powiedzieć dokładnych liczb, ale… Duży udział, tak? Duży udział, bardzo duży udział. Ale wy to też robicie od wielu lat, prawda?

Tak, od ponad 10 lat, ale jak gdyby strategia content marketingu zmieniała się na przestrzeni lat. Ale był on obecny zawsze w tej strategii marketingowej, w Xfinity zawsze był ten content, pamiętam e-booki i tak dalej. Tak, mieliśmy bardzo dużo e-booków, teraz trochę mamy ciut mniej e-booków, to znaczy cały czas je mamy, po prostu publikujemy mniej razy w porównaniu do wcześniejszych lat,

się szybciej napisać, jest mniejszy wkład pracy do tego potrzebny, a naprawdę robi bardzo dobrą robotę. Więc to, co ci powiedziałam, że publikujemy cztery razy w tygodniu w tym momencie, robimy to z tego względu, że na przykład publikowaliśmy dwa czy trzy razy w tygodniu i było OK, ale zwiększyliśmy do czterech.

06:23
to naprawdę wzrósł trafik i ogólnie Google trochę nas bardziej polubiło ze strony SEO-owej. Więc tak naprawdę w planach możemy mieć jeszcze rozszerzenie contentu do pięciu razy w tygodniu, ale tutaj oczywiście trzeba zawsze pamiętać o tym, jakiego rodzaju to jest content. Hej, czy to jest content na przykład typowo SEO-owy pod keywordy? Bo jeśli tak, to muszą mieć jakąś konkretną ilość wyszukiwań w internecie.

06:53
Albo z drugiej strony możemy sobie popatrzeć na to z tej strony, że to ma być content edukacyjny, czyli content, który trochę bardziej konwertuje, content, który jest trochę niżej na poziomie lejka, content tak zwany monetizujący, czyli coś, co wy chyba też robicie w Project Appie co jakiś czas. Z tego, co słyszałam, wysyłacie czasem blog posty klientom, prawda? Tak.

07:23
Ten nasz content, rozpoczęliśmy w ogóle jakąś strategię content marketingową rok temu, trochę ponad, czyli na początku 2021. Zmieniliśmy stronę internetową i zaczęliśmy robić content w postaci artykułów. Trochę tak, może nie do końca w kierunku pewnie takim jak Wy, patrząc na keywordy i na ilości wyszukiwań, bardziej pod kątem takim sprzedażowym. Na zasadzie oczywiście tak, patrzymy na SEO,

07:53
chociaż nie jest jakoś super istotne dla nas.

07:56
Na pierwszym miejscu jest merytoryka, bo co my z tym robimy? Wypychamy to przez reklamy przede wszystkim, wypychamy to remarketingowo przez reklamy, czyli do osób, które były w naszej stronie internetowej, plus handlowcy dołączają, jeżeli mieli rozmowę na przykład handlową z klientem, który nie robi remarketingu, mieliśmy taki case niedawno, firma inwestuje bardzo duże środki w Google, ale nie robi nic w sensie reklam w social media, no to aż się prosi, żeby uruchomić remarketing.

08:26
na klient wydający kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie.

08:30
w ogóle ATS nie ma remarketingu, czyli traci to 99-98% ruchu, w ogóle go nie odzyskuje, dla nas totalna abstrakcja, bo to są niskowiszące owoce, aż się prosi, żeby je zerwać. No i teraz handlowcy biorą taki artykuł albo teraz wideo na YouTube i wysyłają po rozmowie dołączając do oferty, hej, kliencie, tutaj możesz się dowiedzieć więcej, to co chcielibyśmy dla Ciebie zrobić, tu jest taki artykuł czy wideo o remarketingu.

09:00
artykuły, które są pod koniec lejka, które jak najbardziej

09:05
tak naprawdę porównują działania ogólne, które powinno się robić do waszych usług. Albo na przykład mój ulubiony artykuł, niekoniecznie najchętniej czytany, ale mój ulubiony zdecydowanie, 20 pytań do agencji social media. Bo ten rynek jest tak patologiczny. Dlaczego? Wczoraj czytałem ogłoszenie o pracę jednej z trójmiejskich agencji.

09:35
konkurencję, mówię, ok, zobaczę jak to wygląda. No i mamy ogłoszenie o pracę social media manager. No i ja mam takie podejście, grafiki projektuję, grafik, teksty pisze, copywriter, reklamy ustawia reklamiarz, a za komunikację odpowiada jeszcze jedna osoba, która ma w głowie strategię. Czyli przy takim projekcie pracują u nas cztery osoby.

09:57
I widzę to ogłoszenie, że szukają kogoś, kto będzie odpowiedzialny za strategię, przygotowanie grafik w Canvi, napisanie tekstów i wyklikanie reklam. No i teraz dla mnie osoba, która z jednej strony musi być analityczna, bardzo osadzona w danych, żeby skutecznie analizować wyniki reklamowe, jednocześnie ma być świetnym grafikiem i dobrym kopierajterem, to moim zdaniem w przyrodzie to nie występuje.

10:25
jednak na polskim rynku. To się zdarza. To jest taka patologia rynkowa dla mnie, że…

10:33
Agencja oferuje swoje usługi, klient mówi ok, wezmę agencję do profesjonalnej obsługi medi łącznie z reklamami ze wszystkim, przy czym potem pracuje jedna osoba, która we wszystkich tych rzeczach jest słaba albo przeciętna. Ale nie ma na to czasu tak naprawdę, bo jeśli masz robić wszystko to jak musisz optymalizować. Może mieć mniej klientów, z tym czasem to bym…

10:57
umiał to sobie wymyślić albo ułożyć, natomiast nie wierzę, że ktoś będzie super grafikiem i będzie super osadzony w danych i będzie super pisał teksty. Jeszcze świetnie porozmawia z klientem na ten temat, wyciągnie z tego klienta, co faktycznie jest wartościowe w jego biznesie, żeby to publikować i gdzieś tam wypychać. To po prostu nie występuje w przyrodzie taka osoba.

11:17
Dlatego mamy kopirajterów i dlatego nie można, w sensie nie można. Dlatego bardzo często unika się takiej praktyki, żeby samemu pisać artykuły, je publikować. Czyli po to właśnie są kopirajterzy, żeby te artykuły sprowadzić do poziomu czytelności,

11:47
informacyjne. Wiele razy jest tak, że niektóre osoby, sobie właściciele firm czy marketerzy, nawet firma, które tak jak mówisz, mają bardziej trochę ogólne full stackowe podejście, stwierdzają, OK, dobra, napiszę sobie artykuł, nie potrzebujemy copyrightera, przecież można to zrobić samemu. No i tutaj pojawia się problem, ponieważ taki artykuł to tak naprawdę strata czasu w większości przypadków, bo

12:15
brakuje takiego podłoża, które będzie konwertować.

12:20
w słowie pisanym, więc koniec końców mamy coś na blogu i jest fajnie. Nikt tego nie czyta w sumie, ale odhaczony czek zrobiliśmy. Oszczędziliśmy tam x złotych, bo nie zapłaciliśmy kopirajterowi, co z tego, że jest to słabej jakości, nikt tego nie czyta, a pisał to prezes i zmarnował na to 2 dni. Tak i wszyscy dookoła też mieli. A jeszcze, no, różna kultura w różnych firmach, ale zdarza się tak, że prezes to napisał, więc nikt się słowem nie zająknie,

12:50
tylko wszyscy powiedzą, Panie Prezesie brawo. Cudownie. Brawo. Dokładnie. Więc dlatego uważam, że do strategii contentowej trzeba podejść naprawdę z głową. Trzeba wiedzieć co się chce mniej więcej robić i od razu nie rzucać się na wszystko, bo to najzwyczajniej na świecie nie ma sensu. Tak jak content marketing jest, umówmy się, pod co głównie. Jak gdyby oczywiście można przesyłać. Ja się nie zgadzam z tobą. Nie zgadzam się.

13:20
Bardzo dobrze. W tym głównie, nie no, że pod SEO to oczywiście tak. I tutaj widzisz zależności od perspektywy, bo publikując załóżmy 5 artykułów, 4 artykuły tygodniowo, musisz dużo robić pod SEO. To też przynosi ci ruch, to też przynosi ci trafik. Oczywiście te tematy nawet SEO-owe są monetyzujące.

13:43
one nawet wtedy mogą się przydać w przypadku rozmowy z klientem. Więc to też nie jest tak, że tematy sełowe to nie jest temat wartościowy. Jasne.

13:57
Takie dwa przykłady, które uwielbiam podawać. Pisanie podstawowe. Jeden to jest kasza gryczana. Kiedyś mieliśmy okazję o tym rozmawiać, czyli mój przykład, chciałem gotować dzieciom kaszę i gdzieś tam nie miałem tego pudełka, gdzie to jest napisane. Pisałem w Google, żeby zobaczyć, ile minut kaszę gotować. I później mam tak, kasza gryczana pochodzi z Chin z XIV wieku przed naszą erą, uprawiana była, blablabla.

14:27
Kaszagryczana ma różne odmiany zieloną, czerwoną coś tam, coś tam. Kaszagryczana i tak dalej, i tak dalej, i tak dalej. Skrowujesz, skrowujesz. I na końcu gotuj 8 minut. Wow. No i to jest jeden z przykładów. To jest super przykład złego seo. Tak jest. Drugi przykład.

14:50
właśnie wyleciał mi z głowy. A już przepraszam, jeżeli mogę. Spotkałem się z takim przykładem. Kancelaria prawna w Gdyni prowadzona przez Jana Nowaka.

15:10
i tekst na stronie, już go tam dawno nie ma, ale tekst na stronie był tak. Kancelaria prawna Jan Nowak w Gdyni świadczy usługi XYZ. Kancelaria prawna Jan Nowak działa od lat tylu i tylu. Kancelaria prawna Jan Nowak w Gdyni, czy tam Gdyńska Kancelaria Jan Nowak działa coś tam. Super pewnie to podseo, świetnie. Być może wygenerowało to ruch, ale jak ktoś miał to przeczytać, no to…

15:35
Pomyślał co sobie, no nie, no to ja takiej firmie, to ja nie zaufam, no bo to jest jakiś bełkot. Chciałabym zobaczyć bounce rate takiego artykułu i po ilu tak naprawdę taka osoba się odbija. I to są super przykłady właśnie, dokładnie tego o czym nie chcę mówić, bo tak naprawdę, jeśli mówimy tutaj o artykułach, które są pod Co i mają działać, to musimy pomyśleć o jakości.

16:05
No nie można tego rozdzielić. Ja rozumiem, że na przykład tematy, artykułów mogą być typowo seowe pod tytułem strategia marketingowa 2022. Jasne. Albo… Ale musi być w tym artykule merytoryka jakaś. Tak. Cokolwiek to jakby… A skąd się bierze merytoryka? Skąd bierzesz merytorykę? Z wiedzy. Z wiedzy, dokładnie. Więc ta wiedza głównie, jeśli masz firmę, to musi być wiedza in-house’owa. Czyli musi być wiedza wewnątrz firmy. Ale w momencie…

16:34
Spójrzmy sobie na większość tak naprawdę średnich firm w Polsce. Ok, fajnie, trzeba zrobić jakiś content blog. No super, dobra. No to zlećmy, ewentualnie sami to napiszmy, coś tam napiszemy, wiadomo. Nikt na to nie ma czasu, zawsze terminy się przesuną, wypuścimy jeden w roku blog post. No alternatywa mi jest wynajęcie kopirajtera, super. Napiszmy artykuły. No to…

17:00
Kopiajter sobie myśli, dobra fajnie, jakie artykuły? No na przykład coś o strategii marketingowej. No dobra, no fajnie.

17:11
A jakie są dobre strategie marketingowe? Jaka jest wasza perspektywa na tworzenie strategii marketingowej? Dokładnie. Jeśli nie dodasz dobrego briefu, jeśli nie wytłumaczysz kopirajterowi tak naprawdę, nie przekażesz wiedzy, którą ty posiadasz, albo chociaż nie wiem, zupełnie nie sprawdzisz tego artykułu pod koniec, no to w tym momencie to nadal to są… Tak, dokładnie. To są pieniądze wyrzucone w płoto. I tracisz tym klientów, tak jak w przypadku Jana Nowaka z Gdyni.

17:41
Przepraszamy wszystkich Janów Nowakowskich. No tak niestety, tak się nazywają. Jeszcze patrząc na tych kopierajterów i podejście, ja mam taką filozofię w agencji, żeby dobierać kopierajterów do projektu, bo ciężko być dobrym kopierajterem, pisząc o beauty, jednocześnie pisać o technologii. My mamy dokładnie takie samo podejście, jeśli chodzi na przykład o nasze rozwiązania, to…

18:10
W tym momencie spędziliśmy chyba jakieś 3 albo 4 miesiące nad robieniem listy i próbowaniu różnych kopirajterów, których możemy też w jakiś sposób wykorzystać do działań pobocznych poza oczywiście napisaniem contentu w firmie. Więc to co mówisz, że dobieranie kopirajterów do projektu, to jest clue wszystkiego. Znowu mówiąc o patelogii rynkowej, widzę agencję, która ma jednego kopirajtera.

18:40
a agencja ma klientów z całego spektrum. No i teraz zastanawiam się, jak ten biedny człowiek ma napisać fajny tekst merytoryczny do IT, beauty i FMCG na przykład, nie? No i to się nie da. To wyobrażasz sobie jak to się kończy, prawda? Tak, albo czasami dostajemy takie zapytania. Dzień dobry, chcielibyśmy zamówić pakiet 8 tekstów blogowych na stronę. Tematy podamy, mamy na to 200 złotych.

19:06
i jakby patrząc na jakieś grupy na Facebooku…

19:11
1000 znaków ze spacjami, 650. Takie są oferty, są takie oferty. Nie tylko, jaka później jest wartość tego artykułu. Jak wydamy na niego 20 zł, to nie spodziewajmy się, że on będzie, że będzie jakiś research zrobiony wcześniej, że ktoś sprawdzi słowa kluczowe pod SEO, że ktoś będzie miał czas porozmawiać z nami i wziąć pod uwagę to, co my chcemy napisać. To będzie jakiś generyczny artykuł, jaki jest mnóstwo w internecie, pewnie częściowo albo w całości skopiowany z innego tekstu,

19:41
zmienione słowa na synonimy, żeby nie wyglądało to aż tak bardzo na plagiat i później efekt tego jaki jest, no zerowy. No jeszcze gorszy tak naprawdę, bo jeśli ktoś coś takiego robi, to Google, wuję Google, ci od razu powie, fajnie, ale to jest bardzo zbliżone do tego. Więc nie, absolutnie, absolutnie masz rację i…

20:05
No niestety mam wrażenie, że jest takie podejście na rynku, że content jest trochę traktowany po macoszemu. A ja myślę, dlaczego tak jest? Bo ja też mam takie same obserwacje. To jest trudne. To jest czasochłonne. To znaczy to nie jest trudne. Może to jest czasochłonne. Nad tym trzeba chwilę przysiąść, trzeba zrobić research i trzeba trochę popatrzeć z takiej holistycznej perspektywy.

20:29
Bo content łączy się też w innych działaniach. Tak jak mówisz, wy na przykład wypychacie reklamy z contentem. To jest super działanie, ponieważ ten content automatycznie redystrybujecie. Jest tak zwany recycling treści, który absolutnie kocham. Więc w tym momencie to ma jakiś większy sens.

20:50
Ale… No i taką mieliśmy strategię. Pisząc te teksty wszystkie z kopiajterem, moglibyśmy napisać to samemu. Ja popełniłem sam parę tekstów i nawet się podobno dobrze czyta, chociaż może to jest ten case z prezesem. Może tak być. Natomiast raz, że nie ma na to czasu, dwa, że wiem, że ktoś to zrobi lepiej, trzy, ja się wolę skupić na meritoryce,

21:20
powinno być zawarte, a nie na tym, jak ułożyć to w ładne słowa. A jaki czas ci zajęło dojście do tego kopirajtera, który faktycznie jesteś zadowolony z jego usług? Wiesz co, ja mam w życiu mnóstwo szczęścia.

21:36
Czyli od razu? Od razu. Super. Jest polecenia ktoś? Nie. Co ogłoszenia? Zrobiliśmy z jednym z naszych klientów taki projekt, że potrzebuję kopierajtera, żeby zrobić 1000 opisów do produktów na stronie 1000 albo 3000. Ale jakaś taka większa liczba w każdym razie. I żebyśmy pomogli mu znaleźć kopierajtera. No i zrobiliśmy jakieś tam parę ogłoszeń, zrobiliśmy zadania testowe, przeanalizowaliśmy to, wybraliśmy…

22:05
Pawła, którego serdecznie pozdrawiam. I z Pawłem pracujemy od paru lat, jestem super zadowolony. Paweł już umie się tak wczuć w tę rolę pisząc moje artykuły, że już nawet ma to samo specyficzne poczucie humoru, co ja. Ale widzisz, właśnie to o czym powiedziałeś. Zrobiliście, że tak powiem, taką trochę rekrutację na kupiratora zeznacznego. Nawet nie trochę, tylko bardzo dużą, kilkuetapową rekrutację. Czyli poświęciliście ku temu czas.

22:35
Więc mówię, że mieliśmy szczęście, bo faktycznie zrekrutowaliśmy odpowiednią osobę, ale sam proces rekrutacji był długi, to nie było tak, że o tu jest gość, 8 zł za 1000 znaków, bierzmy go. To była rekrutacja poparta zadaniami. No i takie mamy podejście do dzisiaj.

22:54
Szukamy kopierajterów pod jakiś projekt na przykład, albo ci z którymi współpracujemy nie mają miejsca na dodatkowe rzeczy, to robimy rekrutację zadaniem. Nawet płacimy za to zadanie, bo to… To się chwali. Zazwyczaj są jakieś takie, nie są tu duże stawki, ale ja zawsze uważam, że za pracę należy się wynagrodzenie, więc jeżeli ktoś, czyjąś pracą jest pisanie tekstów i ma coś dla nas napisać, to my powinniśmy coś tam za to zapłacić. Prawda? Dokładnie.

23:23
ale też nam zawierze, żeby wybrać kogoś, kto jest najlepszy. No więc wychodzę z takiego założenia, że jak ktoś jest dobry i ma pisać coś za darmo, to mu się nie będzie chciało, bo on i tak ma co robić, może szukać jakiś dodatkowy zleceń. A jak widzi, że my podchodzimy poważnie do tematu i chcemy zapłacić za to zadanie testowe, no to chętniej wyszle do nas swoje zgłoszenie. Na razie nam się to sprawdza. Super, to się chwali.

23:50
OK, a jak moglibyśmy wrócić chwilę jeszcze do UX Pin, bo wy jako klientów macie korporacje, klientów enterprise’owych bardziej. Duże firmy, skupiamy się głównie na dużych firmach bądź też korporacjach. Tak, tak. Czy to ma wpływ na to jakie treści tworzycie albo co piszecie, na ile to jest istotne?

24:14
Po części, jakby tutaj nasz produkt trochę wchodzi w grę, bo część produktu jest tak naprawdę dla nawet małych firm, freelancerów bądź też dużych, średnich czy tak naprawdę całego skopu osób i person.

24:30
Ale inna część produktów, tak jak właśnie powiedziałam, jest pod duże firmy i enterprise. Więc trochę dzielimy naszą strategię. Trochę dzielimy też strategię pomiędzy produktami, to znaczy pomiędzy może feature’ami produktu. Więc nasz na przykład content, który idzie do szerszej bazy, do szerszej bazy osób, jest trochę bardziej…

24:59
na takim poziomie seowym, podstawowym, później wchodzimy w jakieś może ciekawostki, tips and tricks. W sumie…

25:09
Block posty, tips and tricks, są super podejściem, żeby skonwertować klienta. Bo jeśli na przykład mamy produkt i pokazujemy jak coś zrobić, jesteśmy w stanie też pokazać jak coś zrobić w naszym produkcie i że robi się to łatwiej, lepiej, przyjemniej, taka osoba praktycznie, momentalnie konwertuje.

25:33
w kwalitygresji. W każdym razie, więc mamy różne strategie contentowe, trochę na różne feature’y i w tym momencie muszę powiedzieć, że jeśli skupiamy się na firmach większych lub enterprise’owych, to ten content musi być wiadomo trochę bardziej przemyślany, trochę bardziej wiążący z naszym produktem i bardzo często też wykorzystujemy

26:00
nie nasz głos, tylko głosy liderów w świecie, załóżmy, designu. Więc teoretycznie my nie jesteśmy, nie siedzimy w tym, czego nasz audience chce się dowiedzieć. Więc wykorzystujemy osoby, partnershipy, które po prostu mają coś na ten temat do powiedzenia. To się super sprawdza i też to buduje taki…

26:30
trochę moc komunikacji w jakimś społeczeństwie, w gronie, w gronie designu. Bardzo fajnie buduje brand awareness. No i po jakimś czasie konwertuje. Więc na przykład jeśli mamy…

26:48
Mówiąc tutaj trochę o tym, w jaki sposób to idzie do Enterprise i w jaki sposób możemy też wykorzystać recykling treści, to załóżmy na przykładzie robimy webinar. Ten webinar jest z kimś. Po webinarze robimy serię blog postów.

27:05
Na tematy, które pojawiły się podczas webinaru, najwyżej dopowiadamy kilka rzeczy. Sygnujemy to też nazwiskiem osoby, która wiadomo zrobiła webinar. Publikujemy to, rezytribujemy to. Już na bazie webinaru jesteśmy w stanie przygotować kilka blogpostów.

27:23
To jest niesamowitą wartością, bo szukanie treści, wartościowych treści, kiedy ktoś jest sprzedaje, załóżmy do Enterprise’u albo do większej firmy, to jest naprawdę ciężki proces szukania takich wartościowych treści, które naprawdę potrafią skontaktować. Dla klienta ciężki proces czy dla was przygotowując? Dla nas szukając. Chciałem zapytać, skąd przychodzi…

27:46
pomysl, a skąd bierzecie, jak budujecie właśnie pomysły na to, co publikować? Czy marketing to robi, czy to wychodzi bardziej od zespołu? Przepraszam, że ci nie daję dość do słowa. Nie, nie, nie, bardzo dobrze. Pytania pomocnicze. Wiesz co, głównie tak naprawdę zaczynamy od searchu keywordowego. W każdym razie na tym etapie, w którym my jesteśmy, my dużo contentu już, na wiele tematów już napisaliśmy,

28:16
optymalizować, przepisywać, łączyć ewentualnie tak, żeby nie powstawały duplikaty treści.

28:25
Tak sobie działamy w takim momencie, gdzie pisaliśmy już na preaz o odżywności. Przez dziesięć lat domyślał się, że da się o wszystkim napisać osiem razy co najmniej. Nawet chyba więcej, jak patrzę po keywordach. Więc szukanie takich oczywistych keywordów jest dla nas na tym etapie niepotrzebne. Zagłębiamy się w różne ewentualnie nisze.

28:52
Jeśli chodzi o ogólne podejście na przykład firmy, która jest…

28:58
No nie jest dużą firmą, nie jest enterprise’em. To w tym momencie i nie robiła contentu przez ileś tam już lat. To w tym momencie najlepiej zacząć od keywordu research’u, zobaczyć na jakie słowa fajnie jest się pozycjonować, zobaczyć także co jest u konkurencji. Bardzo ciekawą rzeczą i bardzo fajną i sprawną i łatwą rzeczą jest tak zwany keyword gap,

29:28
na jakiej kiborce się pozycjonuje konkurencja, a na jakiej my. My nie pozycjonujemy się na to, to, to i tamto. Fajnie, to trzeba coś na ten temat napisać. Więc to jest, że tak powiem, etap planowania. Później wiadomo, albo się samemu to pisze, zleca się proofreading, albo wysyła do kopirajtera. No i na koniec co? Na koniec publikujemy w jakimś odstępie czasu, od siebie dane treści. No i planie, czy to jest koniec?

29:58
To jest tylko tak naprawdę środek całego procesu. Bo co później się robi z taką treścią? Dokładnie.

30:07
I tak jak już mówiłeś, wspominałeś, wy to załóżmy robicie na niektóre kontenty, robicie na reklamy, tak? Używacie do reklamy. Więc w tym momencie możecie zrobić dokładnie to w ten sposób, możecie też publikować dany content na różnych innych grupach, tak? Żeby organicznie… Tak. Ale? Nie, ale tak właśnie robimy. To jest super, uważam, że to jest najlepsze.

30:37
i to jest pewność czasu i pieniędzy, bo jak klienci nas pytają na których platformach powinniśmy być, na przykład platformach społecznościowych, to oczywiście odpowiedź jest najlepiej na wszystkich, ale nie ma na to czasu, budżetu, pomysłu i stąd decyzja o nagrywaniu tego podcastu.

30:56
czy stworzeniu kanału YouTube’owego, żeby mieć jeden kontent, który możemy redystrybuować na wszystkie platformy. I to, co my dzisiaj robimy, to jest tak. Dzisiaj sobie rozmawiamy. Potem z tego powstanie wideo, które publikujemy na YouTube. To wideo, robimy transkrypcję wewnętrznie, publikujemy później na naszym blogu, osadzamy tam oczywiście wideo, ale dodajemy też tekst bardziej właśnie pod wyszukiwarkę, bo przecież nikt o zdrowych zmysłach tego nie będzie czytał, tylko posłucha.

31:26
żeby pojawiły się tam słowa kluczowe i aktualizacja treści. Audio przerzucamy na Spotify i Apple Podcasts, więc znowu tam mamy jakiś grono słuchaczy, potem tniemy to na pigułki, publikujemy w postaci storiesów na Instagramie.

31:45
Robimy też z tego posty na Facebooku, to znaczy pojawiło się nowe wideo, zapraszamy czy na bloga, czy bezpośrednio na YouTube odnosimy. Ja to wrzucam na mojego prywatnego LinkedIna i Krzysiek wrzuca to na prywatnego LinkedIna na zasadzie z jakimś tam słowem komentarza i linkiem do tego filmu. I na końcu wrzucamy znowu te pigułki wideo na TikToka. I patrzcie, możecie dokładnie zrobić to samo za np. trzy miesiące albo cztery miesiące.

32:15
jak gdyby ta treść cały czas może być tzw. evergreen content, ona może się powieleć co jakiś czas. Tak, oczywiście, możemy przypominać, możemy wracać do tego itd. Ale tworząc jedno wideo, mamy mnóstwo materiału na wszystkie platformy, żeby wypchnąć i faktycznie gdzieś to działa, na przykład na moim ukochanym TikToku. Ile masz wyświetleń?

32:45
takie króciutkie. Jak miałem wykład dla studentów Uniwersytetu Gdańskiego, to tam opowiadałem o różnych rzeczach w marketingu, w pracy, w marketingu.

32:55
Zarobkę mnóstwie i mnóstwie. Słuchali fajnie, fajnie. Jakbym powiedziałem, mamy tam jakieś wideo, które ma 20 tysięcy viewsów, to było coś takiego, serio? Musimy zobaczyć. Od tego mogłeś zacząć. W ogóle, jak ja bym od tego zaczął, to by mnie słuchali 5 razy uważniej. Jakbyśmy nazywali ten nasz webinar, jak zrobić wideo, które ma 20 tysięcy viewsów, pomimo, że kanał istnieje na TikToku jeden miesiąc, to myślę, że by 10 razy więcej osób przyszło. Widzisz.

33:25
Słuchaj, zhejtują tam bardzo się cieszę. Tak? No to żeby mówili, nie? Większe zasięgi. Mam nadzieję, że tego nie zhejtują. Myślę, że nie. Zhejtowali taki fragment, gdzie z Oskarym rozmawialiśmy o tym, jaki procent osób widzi drugi i trzeci slajd na sliderze na stronie głównej. Badania amerykańskie, które muszę kiedyś odszukać.

33:49
Nie musisz, już podałeś, że to są amerykańscy naukowcy. No właśnie tutaj była polemika na ten temat, że mamy wierzyć jakiemuś no name’owic piździszewa. Przepraszam, cytuję. Pozdrawiamy. Tak, tak. Według tych badań drugi slajd ogląda ilo osób? Strzel? Trzydzieści. Siedem. A trzeci dwa.

34:16
I teraz jak popatrzymy sobie na to, że 80-90% ruchu jest na mobile, jednak to jesteśmy przyzwyczajeni ze wszystkich platform społecznościowych do scrollowania. Więc wchodzimy na stronę, widzimy obrazek i robimy tak. Ale patrz, tutaj też trzeba wziąć pod uwagę dobra trochę UX. Dokładnie, to co mówisz, ok, nie scroll, ale slider na mobile, to jest trochę…

34:44
Nie ma sensu, prawda? Przecież to nie ma sensu, bo nikt tego nigdy nie zobaczy na mobile, a skoro wiemy, że będziemy mieli 80-90% ruchu na mobile, to jaki jest sens robienie tego slajdera?

34:57
Zawsze można dostosować do tego narzędzia, urządzenia, które odbiorcy, którego najbardziej używają, więc nie widzę zupełnie sensu, gdzie ludzie tak naprawdę zupełnie nie patrzą na research, nie patrzą na dane, nie patrzą na statystyki, nie patrzą kto ich odwiedza, lub też nie patrzą…

35:20
Czy tak naprawdę jest szansa, żeby w jakiś prosty sposób dotrzeć do większej grupy odbiorców? Bo czasem mam wrażenie, że szczególnie właściciele firm od razu definiują persony z góry. Nie robią żadnego researchu i stwierdzają, nas kupuje persona A, B i C. Na stówę, koniec i tyle. No dobra, fajnie. A na jakiej podstawie, to stwierdzasz?

35:48
No bo mamy dwóch klientów z persony A, pięciu klientów z persony B i tam trzy klientów z persony C.

35:57
No fajnie, ale chcesz rozwijać firmę i chcesz dotrzeć do nowych użytkowników? No tak, oczywiście pewnie. No dobra, no to co robisz w tym kierunku? No robimy pewnie adsy, tak? Takie fajnie, no ale to mimo wszystko… To i tak byłoby już dużo. No ale tak, jakby musisz zdefiniować takie persony. A jeśli na przykład używasz ku temu content marketingu, blog postów czy webinarów, które mają okazję trafić do szerszej społeczności,

36:27
szerszego grona odbiorców, to w tym momencie tak naprawdę już odbiorcy sobie definiują, czy chcą być twoją personą, czy są zainteresowani tematem. OK, a jak mówimy o badaniu tego, to może podpowiedzmy z jakich narzędzi warto skorzystać, żeby właśnie tego typu rzeczy badać i analizować. OK, no to przede wszystkim tutaj myślę, że takim trochę najprostszym sposobem,

36:57
gdzie mamy demografię, gdzie mamy chociażby narzędzie z jakiegoś przechodzi. Myślę, że innym może nie narzędziem, które możemy nazwać, ale jest ogólnie po prostu UX. Czyli w takim momentie tak naprawdę powinniśmy trochę zainwestować w poznanie tego, kto do nas przechodzi, kto może być zainteresowany naszym produktem, etc. Więc niekoniecznie narzędzie kontentowe, ale mimo wszystko holistycznie na to patrząc,

37:27
łączy się? Jak nie bardziej. Znaczy w ogóle UX, ale w tej części badawczej, a nie dizajnerskiej, to jest w Polsce

37:37
coś mało znanego w MSP. Wiadomo, jak jest to większa korporacja, to dla nich to jest gdzieś tam zrozumiałe, ale badania w mniejszych polskich firmach czy średnich, to jest w ogóle coś, co nikomu nie przyjdzie do głowy, że może warto to zrobić. Zarówno badania jakościowe, jak i ilościowe. To jest dla mnie dość szukujące. Ja myślę, że nawet ludzie nie tyle nie przechodzi im to do głowy,

38:07
po prostu strata pieniędzy i czasu, ale jeśli mamy złe dane, to jakim cudem mogą być dobre wyniki. Więc jeśli nie robimy researchu keywordowego…

38:20
i nie pozycjonujemy się na te keywordy w blogpostach lub też na stronie internetowej głównej, to jakim cudem chcemy osiągnąć jakieś konkretne wyniki z blogpostów? Więc może wracając do pytania o narzędziach, już bardziej w kontekście content marketingowym, przede wszystkim oczywiście Google Analytics, mamy jeszcze Google Search Console, który jest bardzo fajnym sełowym sprawdzaczem keywordów.

38:50
Mamy jeszcze na przykład Ahrefs lub SEMrush. Też bardzo fajne narzędzia do sprawdzania tak naprawdę wszystkiego. W SEMrushu nawet jest opcja sprawdzania, czy dany content jest dobrze wypozycjonowany w oddany keyword, czyli po prostu wklejasz tekst, patrzysz, gdzie jeszcze, jakie keywordy musisz dodać.

39:17
Moje ulubione narzędzia propo właśnie pozycjonowania to jest ClearScope i to jest narzędzie, które dokładnie w bardzo podobny sposób działa do SEMRUSH’a, tylko bazuje na trochę innych algorytmach. Trochę łączy ze sobą wszystkie algorytmy wyszukiwarek, już nie wchodząc w techniczne rzeczy. Oszczędzę Ci tego. Ja jestem bardzo ciekawym. W każdym razie wklejasz tekst, patrzysz gdzie co dodać, w jaki sposób.

39:45
i tyle. Uzupełniasz i po jakimś czasie to naprawdę fajnie rankuje. Oczywiście w zależności od tam innych słowy rzeczy.

39:54
Więc tak, więc jeśli pytałeś się o to moje narzędzia to… Z polskich narzędzi typu Senuto, Semrash korzystasz, korzystałaś z… Semrash nie jest polskim narzędziem. Nie jest polskim? Nie Semrash, tylko Semstorm. Semstorm. Miałam okazję korzystać przez chwilę, ale w pracy głównie korzystamy z Achreusa i Semrasha. Ja przez rok korzystałem z Senuto.

40:23
I patrząc na naszą strategię, gdzie zakładaliśmy, że będziemy ten content wypychać głównie przez reklamę i przez dział handlowy, to nie było dla nas jakieś super istotne narzędzie. Tak trochę je mieliśmy, żeby mieć. Monitorowaliśmy sobie tam jakieś postępy.

40:41
Ciekawe, bo chcieliśmy wejść na jakieś słowa i staraliśmy się pisać trochę kontent z tymi keywordami, a to co przypadkiem nam wyszło to jest strategia komunikacji, chyba gdzieś tam się bardzo dobrze rankujemy, co w ogóle nie było naszym celem.

41:00
Dzięki narzędziu to gdzieś tam zobaczyliśmy, zbadaliśmy i zaczęliśmy też z klientami później rozmawiać o czymś takim jak strategia komunikacji. Tak, słyszeliśmy, to jest ważne coś tam, więc jakiś taki ciekawy przypadek był. To jakbyśmy mogli tak trochę podsumować i dać naszym odbiorcom taką receptę na dobry content marketing, czyli wyobraźmy sobie, że mamy jakąś firmę średnią z Polski.

41:25
i chcą pozyskiwać klientów, nic nie robili wcześniej, mają całą internetową, mają blog, na którym jest jeden wpis w Itaï świecie. Tak jest, widzimy to czasami, ale to i tak jest ta lepsza wersja niż Lorem i Ipsum. Jak powinni zacząć tak w PIG-U-U-C, co powinni robić i kiedy mogą się spodziewać efektów?

41:50
Kiedy mogą się spodziewać efektów, super. A celem jest, co konkretnie. Zawsze sprzedaż w każdym biznesie. Najważniejsze jest to, żeby sprzedawać więcej, żeby sprzedawać drożej. No to słuchaj, no to to co robisz, mając początek firmy, to przede wszystkim robisz.

42:08
research. Dokładnie, czyli zbierasz sobie kilka firm, które są załóżmy konkurencją, patrzysz na keyword gapy, chociaż w tym momencie. Tak nie masz nic. Nie masz do czego porównywać. Czyli robisz ten research i patrzysz na słowa kluczowe, które mają najwięcej wyszukiwań i mogą być wyszukiwane przez twoich potencjalnych klientów. Tak. Zróbmy to w przykładzie agencji, żeby było. Zakładamy agencję TikTokową.

42:38
Agencja, która będzie robiła tylko i wyłącznie content na TikToku. Zrobiliśmy stronę, jest piękna i teraz mówimy, trzeba robić blog posty. Co powinienem zrobić? Więc sprawdzam sobie inne agencje TikTokowe. W Polsce brak. Ale są w Stanach na przykład wysyp straszny. No i tutaj jest pułapka, ponieważ…

43:02
To jest w ogóle też ciekawe, czy twoja marka w takim momencie ma sens, skoro nie ma nikogo takiego w Polsce, czy jest zapotrzebowanie na agencję TikTokową? Jest. My dostajemy już zapytania od klientów, żeby sprawić, że obycenne tworzenie contentu, to po pierwsze TikTok rośnie, agencje jeszcze nie potrafią fajnie do tego podejść, widzimy różne próby, fajne próby, lepsze, gorsze, ale jest na rynku na pewno zapotrzebowanie.

43:32
te duże marki już są tam obecne, mają budżety, mają wewnętrzne działy marketingu, które mogą to zrobić. Mniejsze marki też się pojawiają, wszyscy mówią, OK, to jest gigantyczna szansa, gigantyczny przełom, chcemy tam być pierwsi, żeby sobie wiadomo miejsce tam zagrzeć i wykorzystać ogromne zasięgi organiczne. Czyli jest potrzeba, to wiemy. Jest potrzeba. Dlaczego się o to spytałam? Bo często potrzebę też się bada poprzez research keywordowy. W każdym razie w tym momencie

44:02
spróbować wyszukać podobnych fraz, załóżmy w języku angielskim, zobaczyć jak one się mają, bo wiadomo, że na rynkach anglojęzycznych.

44:13
Agencje TikTokowe mają się dobrze, więc możesz sobie później po prostu pokombinować, przetłumaczyć jak na polskim rynku to wygląda, absolutnie nie tłumaczyć angielskiego keywordu na polskim keywordu. To jest jakaś masakra, w każdym razie. Możesz po wyszukiwaniu też sprawdzić. W sensie tego co się pojawia w podpowiedziach w wyszukiwarce. Tak, dokładnie w podpowiedzi w wyszukiwarki, na dole pierwszej strony Google’a.

44:43
Wyszukujesz, wrzucasz to. Ok, mamy te słowa, a znaleźliśmy sobie 5 słów powiedzmy, które uważamy, że będą najbardziej wartościowe typu Agencja TikTok, TikTok tworzenie kontentu, TikTok dla firm, coś tam, coś tam, wymyśliłem sobie. Sprawdziliśmy, że są jakieś wyszukiwania na to, co się dzieje dalej. Dokładnie. Piszesz blog posty, które są wokół tych tematów?

45:07
Więc wybierasz głównie sobie jeden keyword, na który chcesz się pozycjonować. Oczywiście każdy artykuł będzie się pozycjonować na też kilka różnych keywordów. Co więcej, na swojej stronie też musisz mieć te keywordy, też musisz się starać pozycjonować na wybrane główne keywordy. Co nie jest łatwe, jeśli jesteś początkującą stroną, ponieważ w skrócie Google ci nie ufa. To jest tak zwany Domain Authority

45:37
bez kontentu, bez linkowania do różnych innych domen, które mają lepsze Domain Authority niż ty, w tym momencie będzie ci ciężko się wybić. Więc trochę trzeba popatrzeć na to jeszcze raz holistycznie, co to oznacza, że trzeba się wybić? Trzeba nawiązać jakieś np. nie wiem, partnershipy, gdzieś się pojawić, ktoś musi o tobie wspomnieć w internecie.

46:07
Więc w tym momencie załóżmy, że napisałeś te blogposty, masz fajnie zoptymalizowaną pod keywordy stronę internetową, próbujesz robić coś, wymieniać się załóżmy linkami w bezpieczny sposób, absolutnie nie płacić za linki, tylko załóżmy, piszesz do innej agencji marketingowej. Nie płacić, bo to jest ciekawy wątek. Bo jest podejście takie to seowe, klasyczne na zasadzie,

46:37
pakiet linków za 500 zł coś. Ale jakie to są linki? Dla Google najważniejsze, w sensie może nie chce się autorytetywnie wypowiadać o tym, co dla Google jest najważniejsze, ponieważ Google ma mnóstwo algorytmów i sam decyduje, tak naprawdę my nie znamy do końca. Oczywiście, one się zmieniają praktycznie codziennie. Google mówi o 300 modyfikacjach rocznie, no więc praktycznie codziennie ten algorytm się zmienia. Nie nadążysz. Więc…

47:05
To, co my wiemy na tym etapie, to jest to, że dla Google’a ważne jest przede wszystkim czy domena.

47:15
do której jesteś linkowany, czy ona po pierwsze ma wysoki authority score, czy jest w obrębie tego zakresu, o którym ty mówisz. Czyli na przykład jeśli masz agencję TikTokową, to jeśli podłączysz się do agencji marketingowej, super, jeśli TikTok cię podlinkuje, wow. Albo jeśli po prostu coś będzie w tym scope.

47:45
np. WP.pl o tobie wspomni, to też będzie fajnie, ale to może mieć mniejszą wartość niż coś w twoim… W twojej tematyce po prostu. Czyli bardziej wartościowe będą te linki z…

48:02
ze stron tematycznych, a niżej stron nawet, które mają bardzo duży ruch, ale są genericzne na zasadzie w Web.pl. Dokładnie. Jeśli na przykład Google stwierdzi, dlaczego im przebyło 500 linków w przeciągu tygodnia. To nie jest absolutnie możliwe, to nie jest organiczne. Więc wtedy nie wiem w sumie, co się dzieje z takimi domenami, ale chyba nie chcę wiedzieć. W każdym razie jest to dość bardzo niebezpieczne działanie. Więc jeśli mówisz, że to jest popularne działanie,

48:32
To mi trochę zmudło. Ja nie jestem panem takiego działania.

48:37
Kiedyś przed agencją zarządzałem firmą taką spółką technologiczną no i korzystaliśmy z różnych usług, różnych agencji marketingowych i między innymi w zakresie SEO i kupowanie linków było tam nagminne. No i tak jak mówisz 200 linków, 300 linków miesięcznie czasami przybywało. Efekt po 12 miesiącach działa i był zerowy. Tak.

49:07
czyli oni nie robili żadnych działania kontentowych, nie robili optymalizacji na stronie, robili tylko link building i po 12 miesiącach mieliśmy zerowy efekt. Zerowy, totalnie zero.

49:18
Dokładnie. Wydaje mi się, że teraz, to było parę lat temu ładnych, a teraz wydaje mi się, że algorytmy Google’a są jeszcze lepsze i jeszcze… Tak, trzeba bardzo uważać. Dokładnie wyłapują tego typu sytuację, że próbujemy trochę oszukać, bo umówmy się, to jest pewnego rodzaju oszustwo. Dokładnie. Sposób, jak gdyby Google chroni użytkownika, oni mają to w swoim statusie napisane, że użytkownik jest najważniejszy. O proszę, nie wiedziałam, to będę poprażał teraz.

49:48
Więc w tym momencie jeśli zauważają takie działania, automatycznie chcą je zblokować albo jakoś cię po prostu ukarać. Więc to, co ty możesz zrobić na tym etapie, to wymieniać się blogpostami. Czyli napisać jakiś blogpost dla…

50:03
innej firmy, która nie jest bezpośrednio konkurencją, ale jest około tematyczna, napisać im blog posta, oni napiszą tobie, dołączacie sobie linki, jest fajnie. To jest bardzo fajny, wartościowy sposób, żeby pozyskiwać backlinki. I ma sens, ma sens, ma sens, dokładnie. Tak samo można się wymieniać backlinkami, też trzeba bardzo uważać, no ale przede wszystkim uderzamy w sensowny sposób do innych domen.

50:34
A

50:34
Nie kupujemy 500 backlinków, nawet nie chcemy mieć jakiś domen. No prawda, więc tak, to jest to mniej więcej co staramy się zrobić w takiej skutecznej strategii contentowej. Mogę jeszcze jeden przykład dodać a propos tego contentu, bo miałem okazję w zeszłym tygodniu trafić na wspaniałą stronę. Świetnie zrobiono contentowo. Jestem na etapie zakupu samochodu albo szukania samochodu bardziej. I no co?

51:04
W ogóle test samochodu XYZ znalazłem na firmie, która zajmuje się sprawdzaniem samochodów. Jakiś tam blog post dotyczący testu tego samochodu. Okazuje się, że tam właściciel jeździ tak mi sam. Mówię super, jak on jeździ to warto, żebym ja zlecił taką usługę sprawdzania samochodu właśnie jemu. Ale z zawodowego obowiązku i ciekawości zacząłem tę stronę przeglądać. Mała firma, kilkuosobowa ma tak…

51:34
Ma blog posty właśnie na bardzo fajną tematykę typu Na co zwrócić uwagę odbierając nowy samochód? Bo ludzie nie mają świadomości, że jak samochód jest nowy z salonu to mógłby być po wypadku, po zalaniu, po malowaniu. To się zdarza.

51:50
Następnie mają super sekcję FAK-u, czyli faktycznie takie pytania, jakie ja bym chciał zadać. Jedno z tych pytań super mi się podoba. A myślę, że skąd on to wiedział. Czy on ma tą wiedzę, ale fajnie do tego podeszli, bo to nie jest tylko świadczymy usługę taką i taką. Tylko mamy najczęściej zadawane pytania. Jedno z tych pytań, czy jeżeli inspektor wykryje nieprawidłowość w samochodzie, jakieś uszkodzenie.

52:18
to może mi pomóc przy negocjacji, ile taka usługa kosztuje. To jest coś, na co ja bym sam nie wpadł, że ten inspektor może mi pomóc.

52:27
A oni wyszli z taką inicjatywą, pokazali mi to, że to jest tak, ok, my to robimy. Być może nikt nawet tego pytania nie zadał, ale ponieważ to jest wartościowe, mówi, no tak, ten gość jak wie, że jest jakieś uszkodzenie, ma rozeznanie na rynku, ile może kosztować naprawa czegoś takiego, to może pomóc mi w tych negocjacjach, na zasadzie mówiąc tu trzeba błotnik pomalować, będzie kosztował 800 złotych. Super, czyli ta sekcja najczęściej zadawanych pytań świetnie zagrała.

52:55
Mieli tam jeszcze przykładowy raport. Opublikowali swój przykładowy raport po takiej inspekcji. Ten raport ma kilka stron i są tam takie detale, na które ja bym nie pomyślał, że warto je sprawdzić. Ale patrz na twoją podróż przez stronę internetową. Zaczęło się od wyszukania jakiejś frazy, która jest często szukana. Przeszedłeś do kontentu, przeczytałeś.

53:16
Wow, przeszedłeś dalej do sekcji 2. Jeszcze poszedłem dalej w ten kontent, wchodziłem i mówię, że jest raport, ciekawe co oni badają, ale ten raport nie tylko był pokazany generycznie na zasadzie badamy rzeczy, takie pusta tabelka. Nie, on był uzupełniony i był bardzo sprytnie uzupełniony.

53:36
bo były tam informacje tego typu, że w samochodzie jest sprzedawca samochodu twierdzi, że była delikatna stuczka, my byśmy to nazwali wypadkiem, uśmiech, czyli ludzkim językiem napisane. Został wymieniony prawy błotnik, natomiast wartości lakieru są w normie dlatego, że jest nieoryginalne. Ja myślę, no tak, kurczę, ja pojadę z tym miernikiem lakieru, który od kogoś tam pożyczę.

54:05
I sprawdzę, mówię, nie no to jest oryginalne, wszystko oryginalne, wszystko działa. Ktoś mógł wymienić ten błotnik na jakiś nieoryginalny belejaki, który zaraz odpadnie, nie będzie się trzymał, ma słabe zaczepy. I ja stracę. A oni mogą za mnie negocjować, więc jak oni powiedzą 500 zł kosztuje ta ich usługa sprawdzenia samochodu, to 500 zł to zawsze znajdą, żeby coś w negocjum. Super. I wypełnienie tego raportu było tak dobre.

54:35
Nie ma wątpliwości, że im to zlecę. Nie ma wątpliwości. Bo wiadomo o czym mówią. Są w stanie ci pomóc. To jest kontent edukacyjny, który jeszcze jest nie dość, że przeprowadził cię od twojego pierwszego zapytania. Wy edukowali cię do tego momentu, że jesteś w stanie zrozumieć jakiś specjalistyczny raport, który jest niesamowicie wartościowy i zrobiony najpewniej in-house’owo. Tak, tak.

54:59
No żaden kopierajtor tego pewnie nie zrobi. To znaczy, no może. No może tak. Myślę, że nasz Paweł dałby radę, bo on jest mocno w samochodach osadzony. No właśnie, widzisz, to też zależy, trzeba dopasować. Tak, więc on jeszcze może by dał radę, ale na przykład coś jeszcze fajnego. W tych blogpostach też były takie informacje, właśnie na co zwrócić uwagę odbierając nowy samochód.

55:24
Przykłady z naszego życia. Odbieraliśmy BMW X6 z Katowic, wydarzyło się to, to, to, znaleźliśmy skazę na skórze w tapicerce, co obniża wartość samochodu, więc klient dostał rabat. Dodatkowo taki detal, ja bym w życiu na to nie zwrócił uwagę, ale to było tak wszystko napisane, że ja mam przekonanie, że oni będą się przypieprzać za przeproszeniem do każdego najmniejszego detalu.

55:53
Co my wiesz, ja odbieram samochód, jeszcze jakby to był nowy samochód, spełniam marzenie itd. No to nie chcę tam chodzić z latarką. Oni są tego, nie? Tu jest skaza i tam było, czy to prawda, czy nie, to nie wiemy, albo tak skaza na tapicerce, rabat plus coś tam z podłokietnikiem, a regulacja drzwi, o plus drzwi się tam źle domykały, ciężko domykały, regulacja drzwi, naprawa, nie? No to super, zarobili na siebie, a jeszcze klientowi pomogli. Mówię świetnie, ale poszedłem jeszcze krok dalej.

56:22
Ile kosztuje ta usługa? Wyślij zapytania, wysyłam zapytanie. Wow, jesteś najszybciej konwertującym klientem z Organika. Ja lubię szybkie działanie. Wszedłem w ten konfigurator, jak się okazało zapytania, czy nie był tam zwykły formularz imię, nazwisko, telefon, wyślij. To było imię, nazwisko, usługi, którymi jesteś zainteresowany.

56:46
Sprawdzenie historii pojazdów z zewnętrznych bazach. Super, biorę. 49 zł. No jasne, fajnie, że to nie wyczytałem nigdzie, że oni mają taką usługę. Ale na etapie wysyłania zapytania ktoś mi podpowiedział, możemy jeszcze zrobić to, to, to i to, kosztuje tyle i tyle.

57:10
Ja to tam zaznaczam, bo nie wysyłam tego zapytania finalnie, może muszę wysyłać, bo być może tam jeszcze jest później jakiś lejek taki wiesz, Market automation ustawiony, wyślę to zapytanie dzisiaj.

57:23
Ale pokazanie w tym, to też jest element contentu, pokazanie tych usług na etapie budowy zapytania, wdaję od zwykłego formularza. Panie, dalej klienta, tak naprawdę klient nie wie czego do końca chce. Może sobie nie zdawać pewnej ilości sprawy, oczywiście w zależności od nisza, ale…

57:44
Content jest po to, żeby pokazać paluczkiem klientowi, hej to chcesz, hej a myślałeś o tym. Może to nie na teraz, ale pomyśl później o tym, więc jak gdyby buduje się tutaj, jesteśmy w stanie wybudować narrację. Chyba muszę się napić, bo nie mogę. Chyba piątek. Jesteśmy w stanie budować taką narrację.

58:06
która po prostu tego klienta do nas przyciągnie. I właśnie o to chodzi w content marketingu. I ten klient jeszcze zobacz, to nie jest taki klient, który wysłałem zapytanie. Zobaczyłbym tą reklamę na Facebooku, akurat bym potrzebował takiej usługi, może bym tam zostawił swój kontakt. No i byśmy mi odzwonili, byśmy porozmawiali o cenie, bo my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my my

58:36
Bo ja mam to przekonanie, że oni to zrobią dobrze. Kupując samochód, cenna tej usługi do ceny samochodu jest bardzo niska. Więc ja wolę zapłacić więcej, ale mi jest tutaj zabezpieczony ten interes duży. Bo włożyli czas w wartość kontentu. Naprawdę dopieszczają klienta. I zrobili to raz? Powiedzmy, bo te rzeczy pewnie typu najczęstsze pytania, czy konfigurator zapytania, czy coś tam, to była jednorazowa praca, którą włożyli.

59:02
i będzie im to działało bezpłatnie przez wiele miesięcy, jeżeli nie lat. Super, to jest ztywna. Więc pytałeś się o sukces, tak naprawdę strategii contentowej, przepis na sukces, to właśnie tak to wygląda. Plus jeszcze oczywiście używanie tego contentu dalej. Jasne. Dosłownie wszędzie. Czyli warto.

59:26
Oczywiście, że warto. Nie wyobrażam sobie sytuacji, gdzie ktoś może pomyśleć, to nie dla nas na tym etapie. To jest dla nas od początku, w mojej branży. Mówiąc o branżach, jakiej branży nie spodziewałbyś się w content marketingu? Czy jest w ogóle taka? Jest, ale nie mogę mówić. Branża erotyczna, to wytniemy. Myślę, że absolutnie także.

59:57
Właściwie to może tak, bo na pewno płatnej reklamy na to nie puścisz.

01:00:02
Nie, ale faktycznie nie puścisz płatnej reklamy. Więc musisz organicznie do tego podejść. Tak jest, a jak ktoś sprzedaje różne akcesoria na przykład, to nie może użyć Google czy Facebook AdSoup. Jego jedyną szansą jest content i organic. Dokładnie, edukacyjne. No. Do ciekawych wniosków doszliśmy. Myślę, że zostawimy naszych widzów z przekonaniem, że warto.

01:00:29
I jeżeli byście mieli jakieś pytania, to zapraszamy do zadawania ich w komentarzu czy na LinkedInie. Julia jeszcze może powiesz gdzie ewentualnie, jak do ciebie pytanie, to gdzie się najłatwiej znaleźć. Też na LinkedInie. Na LinkedInie, dokładnie. Tak więc polecamy i Content Marketing, i Julię. I mam nadzieję, że było to dla was wartościowe. Dzięki wielkie. Dzięki Julię.

ProjectUP - Agencja marketingowa dla e-commerce

Subskrybuj

Podcast

Wpisz swój adres e-mail poniżej, a otrzymasz od nas regularnie informacje o nowych odcinkach i wpisach na temat sprzedaży i marketingu B2B!